Dobry film, wart obejrzenia. Przypomniał mi człowieka, który prawdopodobnie był źródłem pomysłu na
ten film. Gdzieś chyba w połowie lat 90-ych, w okolicach Wadowic, Andrychowa, Bielska można było
spotkać człowieka podróżującego i żyjącego w identycznych wózkach. Trwało to na pewno dłużej niż
rok, ale nie pamiętam już 2-3 lata? Był trudno kontaktowy, unikał ludzi. Nie wiem niestety co się z nim
stało.